Nawet ja nie spodziewałam się, że w Katowicach znajdę małomiasteczkową, niemal wiejską atmosferę. Choć przecież mieszkam tutaj całe życie, przez 25 lat nie odwiedzałam Giszowca, bo nie wiedziałam… po co 😉 Nikt o nim nie mówił, jako o atrakcji turystycznej. Pamiętam, jak pierwszy raz przyjechałam na Giszowiec kilka lat temu – serce biło mi szybko, oddech był przyspieszony, a ręce ślizgały mi się po kierownicy od potu – w tutejszym domu kultury miałam wygłosić swoją pierwszą prezentację o podróży do USA, zżerał mnie stres. Wyszłam z samochodu i… oniemiałam.
Wszędzie zieleń. I te niskie, urocze domki… gdzie podziały się bloki z wielkiej płyty?!
Po prezentacji przeszłam się po osiedlu i zastanawiałam się, dlaczego nikt nigdy mi nie powiedział, że Giszowiec jest taki piękny!
Tobie mówię ja 🙂 To unikatowe osiedle w skali europejskiej znajduje się na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego. Jeśli odwiedzając Katowice masz czas na zejście z utartej ścieżki, wyjście poza centrum i słynny, również piękny (choć w inny sposób) Nikiszowiec, wybierz się na Giszowiec.
Górnicy mieszkający w tej okolicy pochodzili z obszarów wiejskich – dla nich powstało „osiedle ogród” złożone z górnośląskich chałup chłopskich, aby mogli poczuć się jak w domu.
Pamiętasz, jak pytałam o bloki z wielkiej płyty? One oczywiście są dookoła. Co więcej, duża część osiedla została wyburzona, aby postawić ich więcej. Na szczęście zachowało się dość domów, aby niezwykłą atmosferę tej dzielnicy.
Ten post jest częścią pełnego przewodnika na weekend w Katowicach:
Katowice. Atrakcje na weekend w mieście, które pozytywnie Cię zaskoczy
Giszowiec – jak dojechać z centrum Katowic?
Na osiedle Giszowiec z centrum Katowic dojedziesz:
- Z przystanku Katowice Dworzec PKP autobusem nr 672.
- Z przystanku Katowice Aleja Korfantego autobusami nr 1, 4 i 673.
Przystanek końcowy to: Giszowiec Górniczego Stanu lub Giszowiec Osiedle. Szczegóły sprawdzisz na stronie Jak dojadę tutaj.
Giszowiec – zwiedzanie
Dawna Gospoda
Z tym budynkiem wiążą się moje pierwsze wspomnienia z Giszowca. Tutaj pukałam lekko drżącą dłonią i wołałam cicho „dzień dobry, ja na prezentację podróżniczą…” 😉 Znajduje się tutaj Miejski Dom Kultury „Szopienice-Giszowiec”, w którym odbywają się różne wydarzenia. Tak jak i kiedyś.
Dawniej gospoda była największym budynkiem na osiedlu. Tutaj mieszkańcy świętowali ważne wydarzenia, odbywały się koncerty, uroczyste akademie czy występy teatralne.
Gawlikówka (Izba Śląska)
Ten budynek pełni funkcję niewielkiego muzeum. Odwiedzisz tutaj tradycyjną śląską izbę z zabytkowymi meblami i przedmiotami codziennego użytku. Zobaczysz też prace Ewalda Gawlika – urodzonego na Nikiszowcu malarza, który tworzył obrazy związane z życiem codziennym Górnoślązaków. Izbę Śląską zwiedzisz w godzinach otwarcia Domu Kultury – szczegóły sprawdzisz na stronie tutaj.
Dawniej budynek pełnił funkcję zaplecza i pomieszczeń gospodarczych dla gospody. Mieszkały też tutaj zwierzęta. Stajnia mieściła 10 koni, był też chlew, kurnik i magazyny na paszę.
Nadleśnictwo
W tym budynku Twoją uwagę pewnie zwróci urocza, drewniana wieżyczka z zegarem i… głowa jelenia na fasadzie. Wzięła się stąd, że pierwotnie mieszkał i urzędował tutaj nadleśniczy. To z nim mieszkańcy załatwiali sprawy formalne związane z gospodarką leśną na terenie wokół Giszowca – ale nie tylko, bo nadleśniczy załatwiał też ogólne sprawy administracyjne. Budynek był najpiękniejszą willą na całym osiedlu.
Od 1960 roku funkcjonuje tutaj przedszkole.
Domy Towarowe „Konsumy”
W tym ponad stumetrowym ciągu zabudowań dawniej znajdowały się piekarnia, rzeźnik a także sklepy, między innymi spożywczy, warzywno-owocowy, rękodzielniczy. Budynek do dziś zachował swoją funkcję handlowo-usługową.
Gdy obok powstawało nowe osiedle bloków z wielkiej płyty, lewa część zabudowy została zniszczona. Budowniczowie chcieli zburzyć całe domu towarowe – ale na szczęście ich plany nie doszły do skutku.
Dawna szkoła katolicka
W czasie powstawania osiedla w 1907 roku, prawo wymagało od jego właścicieli, aby zapewnili dzieciom edukację. W związku z tym pierwszy budynek szkoły (z trzech) powstał w 1908 roku i uczyło się w nim wówczas 55 dzieci. Rok później było już 13 klas, które w sumie liczyły 900 dzieci. Szkoła działała w tych budynkach do 1978 roku, kiedy przeniosła się do nowszych. Obecnie działa tutaj centrum biurowo-konferencyjne.
Dawna apteka i poczta
Po powstaniu osiedla szybko okazało się, że do najbliższej apteki mieszkańcy muszą jechać około 5 kilometrów na Załęże. Aby wypełnić tą niszę, w 1912 roku powstała w tym budynku apteka, ale… nie przynosiła dochodu. Okazało się, że mieszkańcy osiedla cieszą się dobrym zdrowiem (czy to ta zieleń? 🙂 ). Dwa lata później przeniesiono ją więc na Nikiszowiec, a budynek zamienił się w filię pocztową, która działała tutaj do lat 80. Dziś mieszkają tutaj trzy rodziny.
Dawna pralnia, magiel i łaźnia
Domy robotników na Giszowcu nie miały dostępu do bieżącej wody. Właściciele osiedla w ten sposób szukali oszczędności przy budowie instalacji, a także eliminowali potencjalny problem zalewania i zawilgocenia mieszkań. Pranie i suszenie ubrań w domach było wręcz zakazane! Mieszkańcy musieli wykonywać je w osiedlowej pralni. W tym samym budynku była także publiczna łaźnia z wannami, prysznicami i toaletami.
Dziś w części frontowej (dawnej łaźni) działa restauracja, a w części tylnej (dawnej pralni) – hala sportowa. Większość wyposażenia giszowieckiej pralni i magla obejrzysz w Muzeum Historii Katowic przy ul. Rymarskiej 4 w Nikiszowcu.
Dawna kantyna
Tutaj robotnicy mieszkający w okolicznych domach noclegowych przychodzili na niedrogie posiłki po pracy. Po zamknięciu jadłodajni działał tutaj bar „Gwarek”, a kiedy ten przestał funkcjonować – budynek popadł w ruinę. Po remoncie powstała tu ekskluzywna restauracja z polem do mini-golfa. Niestety chwilowo jest nieczynna, a sam budynek jest otoczony płotem, możesz na niego zerknąć jedynie przez kraty 😉
Dawna remiza strażacka i więzienie
Dachy domów na Giszowcu oryginalnie były pokryte drewnianym gontem. Chociaż gont był impregnowany w specjalnym roztworze, aby ograniczyć palność, niestety pożary i tak często się zdarzały. Dlatego w 1908 roku powstała tu remiza strażacka z nieistniejącą już dziś drewnianą wieżą do ćwiczeń i obserwacji. W budynku powstał też areszt na trzy cele, do którego trafiali „krewcy robotnicy wywołujący częste awantury i bójki”. Później remiza zamieniła się w dom mieszkalny i pełni tą funkcję do dziś.
Willa Dyrektora
Ten budynek w stylu barokowym z elementami klasycyzmu i secesji był domem dla dyrektora kopalni, Carla Bessera w latach 1907-1926. Później kopalnię przejął amerykański koncern SACO (Silesian-American Corporation), a w domu mieszkał prezes George Brooks. Amerykanie opuścili Giszowiec kiedy rozpoczęła się II wojna światowa, a wtedy dom przejęli nazistowscy dygnitarze. Gośćmi byli tutaj Rudolf Höss i Heinrich Himmler. Mówi się nawet, że przyjechał tu w odwiedziny Hitler – choć nie ma na to pewnych dowodów.
Po wojnie budynek zmieniał przeznaczenie – było tu przedszkole, Klub Zakładowy kopalni Staszic, później planowano uruchomić tutaj hotel i restaurację. Niedawno willa była siedzibą Getin Banku – bank przeniósł się jednak do centrum Katowic i willa oczekuje na nowego właściciela.
Kolonia Amerykańska
Kiedy po I wojnie światowej i powstaniach śląskich Giszowiec znalazł się w Polsce, kopalnia Giesche zaczęła mieć problemy finansowe. W 1926 roku nawiązała współpracę z amerykańskimi przedsiębiorcami tworząc Silesian-American Corporation (SACO). Amerykanie objęli wiele ważnych stanowisk w spółce (w tym stanowisko dyrektora – stał się nim George Sage Brooks) i z całymi rodzinami przeprowadzili się na Giszowiec. Dla nich powstała kolonia sześciu piętrowych, luksusowych willi, otoczona płotem, z bieżącą wodą, energią elektryczną i systemem kanalizacji. Obecnie są tutaj prywatne mieszkania.
Katowice – noclegi
Opcji noclegowych w Katowicach znajdziesz mnóstwo. Tak wiele, że przygotowałam osobny post z analizą noclegów dostępnych w Katowicach. Poniżej tylko kilka opcji, pełną analizę znajdziesz w poście, do którego zapraszam 🙂
Linki do apartamentów w tym poście są linkami afiliacyjnymi. To znaczy, że jeśli zarezerwujesz pobyt korzystając z mojego linka, ja dostanę drobną prowizję bez różnicy w cenie dla Ciebie Jeśli z nich skorzystasz – serdecznie dziękuję!
Dorota
Jeśli szukasz komfortowego hotelu w najlepszej możliwej lokalizacji i pysznego, ponadprzeciętnego śniadania – zdecyduj się na Best Western Hotel Mariacki. Otrzymuje wysokie oceny od wszystkich – w tym rodzin z dziećmi. Pomimo lokalizacji przy ulicy Mariackiej, która jest imprezowym centrum Katowic, hotel jest dobrze wygłuszony.
Dla grup znajomych, którzy przyjeżdżają spędzić wspólnie czas polecam Deco Apartments Mariacka 8. Apartament jest przy imprezowej ulicy, a w środku znajdziecie nawet stół bilardowy! Do tego mieszkania dochodzą hałasy z ulicy Mariackiej, więc jeśli celem Waszego wyjazdu jest odpoczynek i zależy Wam na ciszy i spokoju, to nie jest dobry wybór.
Szukasz ciszy i spokoju? Wybierz apartament na Osiedlu Tysiąclecia blisko największego parku w Europie – Parku Śląskiego! Katowice City Centre Apartment. Nie będą przeszkadzać Ci odgłosy charakterystyczne dla centrum miasta, a w okolice Spodka dostaniesz się tramwajem w 15 minut. Jeśli przyjeżdżasz samochodem, tutaj też łatwo zaparkujesz.
Jeśli szukasz opcji budżetowej, sprawdź Apartamenty 1, 1 Maja 94. W 10 minut dojedziesz do Rynku tramwajem, a w razie potrzeby w 30 minut dojdziesz piechotą. Apartament jest czysty i dobrze wyposażony, są opcje odpowiednie dla par, rodzin z dziećmi i 4-osobowych grup.
Mam nadzieję, że pomogłam Ci zdecydować, co zwiedzić na Giszowcu 🙂 Koniecznie sprawdź główny przewodnik na weekend w Katowicach:
Katowice. Atrakcje na weekend w mieście, które pozytywnie Cię zaskoczy
oraz
Interaktywną mapę atrakcji Katowic
A jeśli spodobał Ci się ten post, udostępnij go w swoich mediach społecznościowych lub prześlij osobie, z którą planujesz wyjazd 🙂 Zaobserwuj mnie też na Instagramie @weekendówka. Dzięki!!