Popularny hashtag na Instagramie mówi, że #katowicesamekopalnie. Pojawia się najczęściej przekornie pod zdjęciami z pięknych, kwitnących i pachnących terenów zielonych, ale prawda jest taka, że Katowice to nigdy nie były same kopalnie. Górnicy musieli gdzieś jeszcze mieszkać 🙂 A architekci osiedli górniczych wcale nie szli po najmniejszej linii oporu, jak dzisiejsi deweloperzy…
Osiedle Nikiszowiec to grupa niezwykle malowniczych bloków mieszkalnych i lokali usługowych z czerwonej cegły, które dziś przyciągają do Katowic wielu turystów. I słusznie! Co zobaczyć na górniczym osiedlu Nikiszowiec?
Ten post jest częścią pełnego przewodnika na weekend w Katowicach:
Katowice. Atrakcje na weekend w mieście, które pozytywnie Cię zaskoczy
Nikiszowiec – jak dojechać?
Na osiedle Nikiszowiec dojedziesz autobusami numer 30 i 920 z centrum Katowic. Nazwy przystanków w centrum, z których odjeżdżają to:
- Katowice Aleja Korfantego,
- Katowice Strefa Kultury NOSPR,
- Katowice Strefa Kultury.
Końcowe przystanki, które Cię interesują to:
- Nikiszowiec Szyb Wilson,
- Nikiszowiec Szpital,
- Nikiszowiec Szyb Pułaski,
- Nikiszowiec Kościół.
Szczegóły trasy sprawdzisz na stronie Jak dojadę, a rozkład na stronie ZTM Katowice – autobus 30 i autobus 920. Powrót wygląda tak samo.
Nikiszowiec – zwiedzanie
Galeria Szyb Wilson
Zwiedzanie Nikiszowca rozpocznij od Galerii Sztuki Współczesnej, która mieści się w dawnej cechowni i łaźni szybu kopalnianego Wilson. Wchodził w skład Kopalni Wieczorek (Giesche). Galeria promuje młodych, odważnych artystów, malarzy, grafików i innych artystów i zobaczysz tam wystawy ciekawych dzieł sztuki. Flagowym wydarzeniem związanym ze sztuką jest Art Naif Festiwal czyli międzynarodowy festiwal sztuki naiwnej.
Oprócz wystaw odbywają się tutaj wydarzenia kulturalne, takie jak koncerty, festiwale piwa czy kuchni regionalnych.
Galeria jest otwarta codziennie i wejdziesz do niej za darmo (no, chyba że akurat odbywa się jakieś płatne wydarzenie). Godziny otwarcia i aktualności sprawdzisz tutaj.
Dawny dom noclegowy i ulica Krawczyka
W budynku, w którym obecnie odwiedzisz świetną restaurację Śląska Prohibicja znajdował się kiedyś dom noclegowy dla samotnych górników, nazywany sypialnią. Podczas powstań śląskich to tutaj rozpoczęły się walki na terenie Nikiszowca – powstańcy zaatakowali budynek, w którym kilka dni wcześniej zakwaterowano oddział Niemców.
Plac Wyzwolenia i Komzony
Mieszkańcy nazywają charakterystyczny budynek z arkadami „komzonami” – to zniekształcona forma słowa „konsum”, którym określano znajdujący się tam pierwotnie dom towarowy. Celem konsumu było zapewnienie mieszkańcom dostępu do wszystkich niezbędnych produktów – żywności, napojów alkoholowych (które były wielu górnikom niezbędne 😛 ), a także ubrania. W pomieszczeniach dawnego konsumu do dzisiaj mieszczą się sklepy – a także otwarte w 2014 roku centrum Zimbardo, miejsce spotkań dla młodzieży
Poczta czyli dawna Gospoda
Ten narożny budynek jest jednym z najbardziej charakterystycznych w Nikiszowcu. Jego fasadę zdobi mozaika z motywem róż, zaczerpniętym ze wzorów na wstążkach w stroju ludowym Górnoślązaczek (strój rozbarski).
Obecnie jest tutaj poczta i bank, ale pierwotnie był to budynek gospody z pokojami gościnnymi i kręgielnią.
Nikiszowiec – Muzeum
W budynku dawnej pralni odwiedzisz oddział Muzeum Historii Katowic – Dział Etnologii Miasta. W środku zobaczysz typowy wystrój mieszkania rodziny robotniczej na Nikiszowcu, poznasz ich życie rodzinne i religijne. Zobaczysz przykłady sztuki malarzy z Grupy Janowskiej – utalentowanych robotników.
Ponieważ muzeum znajduje się w budynku dawnej pralni, poznasz też cykl pracy, jaki musiały wykonać kobiety, aby uprać swoje rzeczy.
Dni i godziny otwarcia znajdziesz na stronie tutaj (szukaj „Działu Etnologii Miasta”).
Kościół świętej Anny
Kościół św. Anny to świątynia w stylu neobarokowym. Jej budowa rozpoczęła się w 1914, a koszt dzielił się między parafię, a kopalnię Giesche. Przez I wojnę światową budowa opóźniła się i ksiądz poświęcił kościół dopiero w 1927 r. W kościele zachowało się większość elementów pierwotnego wystroju – zwróć uwagę na szczególnie cenne są 75 głosowe organy, ołtarz główny z figurą Świętej Anny. Twoją uwagę przykuje też ogromny żyrandol – waży 800 kg!
Miejsce pamięci na Nikiszowcu
Na murze okalającym kościół Świętej Anny zobaczysz 360 płytek. Każda z nich upamiętnia jednego tragicznie zmarłego górnika, pracowników kopalni Wieczorek.
Miejsce pamięci ma charakter otwarty, z chwilą ujawnienia kolejnych nazwisk można w nim umieścić następne imienne płytki.
Szkoła Podstawowa na Nikiszowcu
Kiedy powstawał Nikiszowiec, właściciel osiedla musiał zapewnić dzieciom edukację na poziomie podstawowym Budynek został otwarty w 1911 roku i do dziś pełni funkcję szkoły. Składał się z trzech części: dwóch szkolnych (w okresie międzywojennym żeńskiej i męskiej) i łączącego je budynku mieszkalnego dla nauczycieli. Teraz na Nikiszowcu działa jedna Szkoła Podstawowa nr 53, jej patronem jest Stefan Żeromski.
Ul. Świętej Anny
Ta ulica uchodzi za najbardziej malowniczą z nikiszowieckich ulic i tą która najlepiej oddaje klimat osiedla (chociaż mnie osobiście bardziej podoba się ul. Krawczyka, którą wspomniałam wyżej 🙂 ). Zobaczysz tutaj piękne domy z czerwonej cegły, a nad ulicą góruje kopuła kościoła św. Anny. Zwróć uwagę na różnorodne wejścia do klatek schodowych – nie znajdziesz dwóch identycznych!
Ulica wystąpiła między innymi w śląskich filmach Kazimierza Kutza „Perła w koronie” i „Sól ziemi czarnej”.
Nikiszowieckie podwórka
Koniecznie zajrzyj lub przejdź się przez w podwórka wzdłuż ulicy świętej Anny. Są niezwykle klimatyczne i osobiście mam wrażenie, jakbym wchodziła komuś do prywatnego ogrodu 😉
Szyb Pułaski
Kilkaset metrów od osiedla zobaczysz zabytkowy obiekt związany z działalnością kopalni – wieżę wyciągową i nadszybie. To jeden z dwóch szybów, pomiędzy którymi powstało osiedle górnicze. Przed szybem zobaczysz zabytkowe wagony kolejki Balkan i kamienie graniczne pól górniczych.
Kolejka Balkan
Transport węgla między kopalniami a hutami i koncernami był dla zarządców wyzwaniem. Aby usprawnić ten proces wybudowali sieci kolei wąskotorowej. Ale górnicy też musieli dojechać do pracy, prawda? 🙂 W 1914 roku wystąpił o zgodę na prowadzenie ruchu osobowego na trasie osiedle Giszowiec – Nowo otwarty szyb „Carmer” (Pułaski). Początkowo kolejką mogli jeździć tylko pracownicy kopalni, później również ich rodziny… ale tak naprawdę korzystali z niej wszyscy mieszkańcy osiedli Nikiszowiec, Giszowiec i Janów. Przejazd był bezpłatny, a z przystanku końcowego tylko kilometr dzielił mieszkańców od dworca kolejowego i centrum dzielnicy Szopienice.
Samą nazwę Balkan prawdopodobnie zapożyczono od słynnego pociągu Orient Express lub Balkan Express kursującego pomiędzy Paryżem a Konstantynopolem.
Dwa wagoniki są odrestaurowane i dostępne dla zwiedzających (nie w poniedziałek – zgadnij kiedy byłam 🙂 ). W jednym z nich zobaczysz ławki dla pasażerów i hamulec, na wzór pierwotnych wagonów. A w drugim zobaczysz wystawę zdjęć z początków powstania kopalni związanych z nią osiedli.
Obok kolejki zwróć też uwagę na dziwne kamienie przypominające groby. To kamienie graniczne póle górniczych. Pozostały po małych kopalniach, które w 1883 roku weszły w skład scalonej kopalni Giesche. Kamienie graniczne pokazywały wielkość obszarów, na których można było eksploatować. pokład węgla
Nikiszowiec – restauracje
Śląska Prohibicja – restauracja w stuletniej kamienicy, w której zjesz zarówno tradycyjną śląską roladę z kluskami, schabowego, jak i włoski makaron. Dań w karcie jest niewiele, ale każdy znajdzie odpowiednie dla siebie – również wegetarianie i dzieci. To lokal najwyższej jakości, świetnie oceniany przez mieszkańców Katowic i przyjezdnych. Szczegóły na stronie restauracji tutaj.
Maola – retauracja, która określa się jako „neobistro” i serwuje ciekawe dania – makarony, policzki wołowe, brioszki i świetnie wyglądające desery. Osobiście jeszcze nie byłam, ale wygląda obiecująco 🙂
Cafe Byfyj – urokliwa kawiarnia w „Komzonach”. Pyszną kawę serwują w tak uroczych filiżankach, że chciałoby się je zjeść razem z napojem 😉 Ciasta też są świetne. Jedna z moich ulubionych kawiarni w Katowicach.
Na ten moment więcej restauracji na Nikiszowcu nie ma 🙂 Zwróć uwagę, że one wszystkie są zamknięte w poniedziałki.
Nikiszowiec – jarmark i inne wydarzenia
Na Nikiszowcu w 2008 roku odbył się pierwszy jarmark bożonarodzeniowy w województwie śląskim. Nikiszowiec nie cieszył się wtedy dobrą opinią i mieszkańcy postanowili to zmienić – dzięki jarmarkowi nie tylko chcieli wypromować dzielnicę, ale też zebrać pieniądze na zainstalowanie systemu monitoringu, aby zwiększyć bezpieczeństwo na osiedlu.
Udało się 🙂 Nikiszowiec przyciąga turystów z całej Polski, a Jarmark na Nikiszu jest jednym z najbardziej magicznych świątecznych wydarzeń województwa ze starannie dobranymi wystawcami lokalnych i ręcznie robionych produktów. Jeśli myślisz o odwiedzeniu Nikiszowca w tym terminie – zaobserwuj profil Jarmark na Nikiszu na Facebooku.
Letnim odpowiednikiem jarmarku jest Odpust u Babci Anny organizowany co roku pod koniec lipca w okolicy imienin patronki kościoła, św. Anny.
Katowice – noclegi
Opcji noclegowych w Katowicach znajdziesz mnóstwo. Tak wiele, że przygotowałam osobny post z analizą noclegów dostępnych w Katowicach. Poniżej tylko kilka opcji, pełną analizę znajdziesz w poście, do którego zapraszam 🙂
Linki do apartamentów w tym poście są linkami afiliacyjnymi. To znaczy, że jeśli zarezerwujesz pobyt korzystając z mojego linka, ja dostanę drobną prowizję bez różnicy w cenie dla Ciebie Jeśli z nich skorzystasz – serdecznie dziękuję!
Dorota
Jeśli szukasz komfortowego hotelu w najlepszej możliwej lokalizacji i pysznego, ponadprzeciętnego śniadania – zdecyduj się na Best Western Hotel Mariacki. Otrzymuje wysokie oceny od wszystkich – w tym rodzin z dziećmi. Pomimo lokalizacji przy ulicy Mariackiej, która jest imprezowym centrum Katowic, hotel jest dobrze wygłuszony.
Dla grup znajomych, którzy przyjeżdżają spędzić wspólnie czas polecam Deco Apartments Mariacka 8. Apartament jest przy imprezowej ulicy, a w środku znajdziecie nawet stół bilardowy! Do tego mieszkania dochodzą hałasy z ulicy Mariackiej, więc jeśli celem Waszego wyjazdu jest odpoczynek i zależy Wam na ciszy i spokoju, to nie jest dobry wybór.
Szukasz ciszy i spokoju? Wybierz apartament na Osiedlu Tysiąclecia blisko największego parku w Europie – Parku Śląskiego! Katowice City Centre Apartment. Nie będą przeszkadzać Ci odgłosy charakterystyczne dla centrum miasta, a w okolice Spodka dostaniesz się tramwajem w 15 minut. Jeśli przyjeżdżasz samochodem, tutaj też łatwo zaparkujesz.
Jeśli szukasz opcji budżetowej, sprawdź Apartamenty 1, 1 Maja 94. W 10 minut dojedziesz do Rynku tramwajem, a w razie potrzeby w 30 minut dojdziesz piechotą. Apartament jest czysty i dobrze wyposażony, są opcje odpowiednie dla par, rodzin z dziećmi i 4-osobowych grup.
Mam nadzieję, że pomogłam Ci zdecydować, co zobaczyć na Nikiszowcu 🙂 Jeśli interesuje Cię też inne osiedle górnicze, o zupełnie innym charakterze, przeczytaj artykuł o Giszowcu. Koniecznie sprawdź główny przewodnik na weekend w Katowicach:
Katowice. Atrakcje na weekend w mieście, które pozytywnie Cię zaskoczy
oraz
Interaktywną mapę atrakcji Katowic
A jeśli spodobał Ci się ten post, udostępnij go w swoich mediach społecznościowych lub prześlij osobie, z którą planujesz wyjazd 🙂 Zaobserwuj mnie też na Instagramie @weekendówka. Dzięki!!
Zabrakło mi informacji:
ile czasu potrzeba na zwiedzenie osiedla? 1 godz., dwie? Więcej?
Myślę, że spokojny spacer przez osiedle od szybu Wilson do Szybu Pułaski to około 2 godziny. Z wizytą w Cafe Byfyj / Śląskiej Prohibicji / Muzeum odpowiednio więcej 🙂