Katowice. Atrakcje na weekend w stolicy śląskiego, która pozytywnie Cię zaskoczy!

Kiedy w 2010 roku współpasażerka w PKSie zaczęła obrażać moje miasto, krew się we mnie zagotowała.

– Katowice, atrakcje?! Tam przecież nie ma nic ciekawego, tylko kopalnie i przemysł! – mówiła. – Szaro, oka nie ma na czym zawiesić! – podsumowała. Lekko zagryzłam zęby, żeby nie wybuchnąć.

Delikatnie wyjaśniłam jej, że nie ma racji. Choć przyznaję – wówczas kierował mną głównie lokalny patriotyzm.

Ale dziś?

Chciałabym zobaczyć minę tej pani teraz, po latach, kiedy patrzy na jedne z lepszych rozwiązań architektonicznych w kraju czy na spełniającą światowe standardy siedzibę NOSPR. Chciałabym przeprowadzić ją przez czysty, bezpieczny Nikiszowiec i zielony, zachwycający Giszowiec. Chętnie pokazałabym jej odmieniony Rynek, który jak brzydkie kaczątko, z chaotycznego placu przekształcił się w miejsce odpoczynku i spędzania czasu dla mieszkańców i przyjezdnych.

Jestem dumna z mojego miasta. I pokażę Ci jakie są najciekawsze atrakcje Katowic 🙂

Urodziłam się, wychowałam i mieszkam w Katowicach. Odbyłam setki podróży po województwie śląskim, a ich owocem jest przewodnik „Śląskie do odkrycia”. Co się kryje w przewodniku? Perełki, o których nie masz pojęcia. Nie wierzysz? Sprawdź! 🙂

Katowice – atrakcje na weekend

Noclegi – Katowice

Opcji noclegowych w Katowicach znajdziesz mnóstwo. Tak wiele, że przygotowałam osobny post z analizą noclegów dostępnych w Katowicach. Poniżej tylko kilka opcji, pełną analizę znajdziesz w poście, do którego zapraszam 🙂

Linki do apartamentów w tym poście są linkami afiliacyjnymi. To znaczy, że jeśli zarezerwujesz pobyt korzystając z mojego linka, ja dostanę drobną prowizję bez różnicy w cenie dla Ciebie  Jeśli z nich skorzystasz – serdecznie dziękuję!

Dorota

Jeśli szukasz komfortowego hotelu w najlepszej możliwej lokalizacji i pysznego, ponadprzeciętnego śniadania – zdecyduj się na Best Western Hotel Mariacki. Otrzymuje wysokie oceny od wszystkich – w tym rodzin z dziećmi. Pomimo lokalizacji przy ulicy Mariackiej, która jest imprezowym centrum Katowic, hotel jest dobrze wygłuszony.

Dla grup znajomych, którzy przyjeżdżają spędzić wspólnie czas polecam Deco Apartments Mariacka 8. Apartament jest przy imprezowej ulicy, a w środku znajdziecie nawet stół bilardowy! Do tego mieszkania dochodzą hałasy z ulicy Mariackiej, więc jeśli celem Waszego wyjazdu jest odpoczynek i zależy Wam na ciszy i spokoju, to nie jest dobry wybór.

Szukasz ciszy i spokoju? Wybierz apartament na Osiedlu Tysiąclecia blisko największego parku w Europie – Parku Śląskiego! Katowice City Centre Apartment. Nie będą przeszkadzać Ci odgłosy charakterystyczne dla centrum miasta, a w okolice Spodka dostaniesz się tramwajem w 15 minut. Jeśli przyjeżdżasz samochodem, tutaj też łatwo zaparkujesz.

Jeśli szukasz opcji budżetowej, sprawdź Apartamenty 1, 1 Maja 94. W 10 minut dojedziesz do Rynku tramwajem, a w razie potrzeby w 30 minut dojdziesz piechotą. Apartament jest czysty i dobrze wyposażony, są opcje odpowiednie dla par, rodzin z dziećmi i 4-osobowych grup.

Pierwszy wieczór w Katowicach

Jeśli przyjeżdżasz do Katowic wieczorem po dniu pracy i masz ochotę wybrać się na wieczorny spacer, odwiedź okolice Spodka i Strefę Kultury. To miejsce pięknie prezentuje się podświetlone. A jeśli masz ochotę na piwo lub drinka, idź na ulicę Mariacką. To imprezowe centrum miasta 🙂

Dzień 1: Katowice – atrakcje na weekend

1. Nikiszowiec

Wstyd się przyznać, że mieszkając całe życie w Katowicach, na Nikiszowcu byłam zaledwie kilka razy – z czego większość w ostatnich latach, od kiedy postanowiłam odkrywać swoje miasto i kraj! Teraz lubię wracać na to malownicze osiedle górnicze – ląduje na mojej trasie kiedy nie mam pomysłu gdzie ruszyć na długi spacer, albo krótką przejażdżkę rowerem.

Ciekawe miejsca Katowic to przede wszystkim familoki z czerwonej cegły i oryginalnie osiedla górnicze. Nikiszowiec to pomnik historii i jedna ze słynnych atrakcji Katowic.

Nikiszowiec to pocztówkowe miejsce. Za dnia dzielnica sprawia spokojne wrażenie, a odwiedzający przespacerują się pomiędzy familokami z czerwonej cegły – to nasze katowickie zabytki. Ich okna pomalowane są na czerwono. Dlaczego, spytasz? Chciałabym opowiedzieć tu jakąś ciekawą historię, ale prawda jest taka, że górnicy dostawali czerwoną farbę na kopalniach za darmo 😉

Co ciekawe, chociaż na pierwszy rzut oka wszystkie budynki wydają się takie same, jeśli dokładnie się im przyjrzysz okaże się, że każdy familok jest inny. Każdy ma inny kształt nad drzwiami wejściowymi, aby nikt się nie pomylił, wracając do domu po ciężkiej zmianie. Albo po zakrapianej imprezie 🙂

Osiedle znajduje się na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego, a więcej informacji o zwiedzaniu Nikiszowca znajdziesz w osobnym poście tutaj:

Nikiszowiec. Zwiedzanie zabytkowego osiedla górniczego w Katowicach.

2. Muzeum Śląskie

Jako że autobusy z Nikiszowca zatrzymują się na przystanku Katowice Strefa Kultury, obok Muzeum Śląskiego – odwiedź je w następnej kolejności. Nie możesz go pominąć poznając Katowice i atrakcje turystyczne miasta!

Szczególną uwagę zwróć na część poświęconą historii Śląska. Tutaj przybliżysz sobie burzliwe dzieje regionu od średniowiecza po współczesność zaprezentowane w ciekawy, nowoczesny sposób. Oprócz tego w Muzeum zobaczysz wystawę sztuki polskiej, sztuki sakralnej, wystawę strojów teatralnych – oraz wystawy czasowe.

Godziny otwarcia i ceny biletów zobaczysz tutaj.

3. NOSPR i Strefa Kultury w Katowicach

Atrakcje Katowic rozwijają się na terenach postindustrialnych. Centrum Kongresowe wraz z budynkiem Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia i Muzeum Śląskim należy do katowickiej Strefy Kultury. Strefa Kultury powstała na obszarze byłej kopalni węgla kamiennego. Kiedyś było to pole porośnięte krzakami, w których młodzież piła tanie wino (nie pytaj skąd wiem… ale to miejsce ściśle wiąże się ze wspomnieniem pierwszego wina „Komandos” 😉 ), a dziś to teren zachęcający do spacerów, a jednocześnie nawiązujący do śląskiej tradycji górniczej.

Na szczycie szybu kopalnianego znajdziesz punkt widokowy, z którego widać panoramę Katowic i niemal wszystko, co jeszcze warto w nich zwiedzać 🙂 Bilety na szyb kupisz w kasie Muzeum Śląskiego – ceny sprawdź tutaj.

Dalej zwróć uwagę na nowoczesny budynek NOSPR (Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia). Od środka spełnia najwyższe światowe standardy akustyczne, a z zewnątrz nawiązuje do śląskiej tradycji. Ma filary z czerwonej cegły, a wnęki okienne pomalowane czerwoną farbą na wzór górniczych familoków na osiedlu Nikiszowiec.

4. Centrum Kongresowe

Co zobaczyć w Katowicach, kiedy nacieszysz się już Strefą Kultury? Twój wzrok padnie na Centrum Kongresowe. To obecnie największe takie centrum w Polsce i jeden z ciekawszych budynków w mieście.

Lubię się na niego zapatrzeć i uważam, że ten projekt wybitnie udał się architektom 🙂 Swoim wyglądem nawiązuje do górniczej historii miasta. Jest zaprojektowany tak, żeby przypominał bryłę węgla kamiennego pod ziemią. Schodami wejdziesz na dach i na taras widokowy

Tam możesz odpocząć i podziwiać Katowice, atrakcje takie jak Spodek i Strefę Kultury.

5. Spodek

Dalej zwróć uwagę na Halę Widowiskowo-Sportową Spodek. To właśnie on przychodzi wielu osobom na myśl, kiedy słyszą Katowice – atrakcje. Kształtem przypomina latający spodek UFO.

W 2021 roku obchodził swoją pięćdziesiątą rocznicę! W Spodku odbywają się koncerty, targi i wydarzenia sportowe – na jego scenie wystąpiły takie zespoły jak Metallica, Modern Talking, Rammstein, Pearl Jam i wiele innych.

Nocą podświetlony jest na różne kolory, zdarza się, że na jego fasadzie wyświetlane są projekcje świetlne.

6. Pomnik Powstańców Śląskich

Katowice; co warto zobaczyć idąc spacerem od Spodka w stronę Rynku? Na swojej drodze miniesz kolejny istotny symbol Katowic. Pomnik trzech orlich skrzydeł symbolizuje trzy Powstania Śląskie z lat 1919-1921, kiedy Ślązacy walczyli o przyłączenie Śląska do Polski. Pomiędzy skrzydłami płonie ogień dla upamiętnienia ofiar.

Spod pomnika będziesz mieć świetny widok na Spodek i na ruch samochodowy wokół niego. Swego czasu z koleżankami sporo czasu spędziłyśmy przy skrzydłach. Nigdzie nie obgadywało się chłopaków lepiej, niż tam. Ten widok działa na mnie niemal hipnotyzująco 🙂

Jak będziesz przy Pomniku Powstańców, zwróć też uwagę na długi, szary budynek po drugiej stronie ulicy. To Superjednostka – jeden z największych budynków mieszkalnych w Polsce. Jest uznawany za odrębne osiedle! 🙂

7. Rynek i „katowicka Kalifornia”

Jeśli pamiętasz Katowice sprzed lat, prawdopodobnie się zdziwisz, że zwiedzanie obejmuje rynek. Do 2012 roku był okropnym asfaltowym placem, którego jedyną „atrakcją” był przystanek tramwajowy na samym środku. Dookoła w prowizorycznych stoiskach pracowali sprzedawcy kwiatów.

Teraz na Rynku z przyjemnością spędzam czas i z czystym sumieniem i dumą nazywam go jedną z atrakcji Katowic.

Rynek w Katowicach dzieli się na kilka części.

Słyszałam już różne określenia na pierwszą z nich – katowicka Kalifornia, katowickie Buenos Aires, katowicka Riwiera… Czym jest? To sztuczny fragment rzeki, nawiązujący do przepływającej pod płytą rynku rzeki Rawy. Przy niej ustawione są leżaki i w sezonie letnim… palmy z gliwickiej palmiarni. Warto to miejsce zobaczyć będąc w Katowicach.

Druga część Rynku to plac przeznaczony do organizacji wydarzeń. Odbywają się tam zloty food trucków, festiwale piwa, jarmarki świąteczne, świętojańskie, francuskie, śląskie i wiele innych. Stoi też pawilon z restauracją Aioli i toaletą publiczną, na którą miasto wydało ponad milion złotych 😉

Ostatnia to Plac Kwiatowy, gdzie możesz zrelaksować się na drewnianych ławkach, wypić kawę i – a jakże, kupić kwiaty. Tyle, że już z pięknego stoiska, a nie z prowizorycznego stolika pod plandeką 😉

8. Deptak na Dworcowej i ulica Mariacka

Jeśli lubisz zakończyć dzień piwem lub drinkiem, koniecznie wybierz się na ulicę Mariacką po zwiedzaniu.

Ta ulica również zmieniła się nie do poznania – kiedyś to było popularne miejsce pracy pań prostytutek (tak, przy ulicy, na której końcu jest kościół 😉 ). Dziś to imprezowy deptak, z obu stron ulicy na całej jej długości znajdziesz bary i restauracje na każdą kieszeń.

Od „pijalni” z piwem po 5 zł po Browar Mariacki, który warzy własne aromatyczne piwo i serwuje wykwintne dania z najwyższej jakości składników. Latem ulica tętni życiem, piwne ogródki wszystkich barów są pełne, a zimą w piątkowy wieczór trzeba mieć dużo szczęścia, żeby znaleźć miejsce w którymś z pubów.

Deptak niedawno przedłużył się na ulicę Dworcową wzdłuż której znajdziesz nieco droższe i bardziej ekskluzywne lokale.

A jeśli zamiast wypić drinka wolisz spędzić wieczór na łonie natury lub na sportowo – wybierz się na Dolinę Trzech Stawów.

Dzień 2: Katowice – atrakcje na weekend

W pierwszym dniu przeprowadziłam Cię wirtualnie po największych „must see” Katowic. Czy to wszystkie ciekawe miejsca w Katowicach? Absolutnie nie!

Poniżej pokażę Ci różne nietypowe atrakcje w Katowicach, ciekawe opcje nieco poza popularną ścieżką, a Ty dopasuj dzień do swoich zainteresowań! Pokażę Ci dwie ciekawe dzielnice, czy park miejski, który jest większy niż Central Park w Nowym Jorku! No i street art, którego w Katowicach jest sporo 🙂 Dopasuj ten dzień do swoich zainteresowań!

Jeśli wolisz odwiedzić inne miejsca w okolicy Katowic ale już nie w samym mieście, spożytkuj drugi dzień na odwiedzenie innych świetnych atrakcji Śląska: Kopalni Guido w Zabrzu lub parku i Zamku w Pszczynie.

1. Tereny zielone, Park Śląski

Czy wiesz, że na Śląsku znajdziesz park większy od nowojorskiego Central Parku? Jeden z największych parków miejskich w całej Europie? 🙂

Administracyjnie należy do Chorzowa, ale nie sposób go pominąć w zestawieniu atrakcji Katowic na weekend. To duma całego śląskiego.

W Parku znajdziesz nie tylko piękne tereny spacerowe, ale też Planetarium, kolejkę linową „Elka” ciągnącą się przez kilka kilometrów nad najważniejszymi atrakcjami parku, ZOO, Wesołe Miasteczko „Legendia” czy wielką rzeźbę żyrafy na trzech nogach. Do Parku dojedziesz w 15 minut tramwajem z centrum (z przystanku Rynek lub Katowice Rondo).

Sprawdź osobny post o Parku Śląskim.

Jeśli masz ochotę spędzić czas na łonie natury w zasięgu spaceru od centrum, odwiedź Dolinę Trzech Stawów. Tam znajdziesz miejsce, żeby poleżeć na trawie i odpocząć 🙂 W lecie działają tam świetne letnie bary: Sztauwajery lub Woda Beach Bar.

2. Szlak Architektury Modernistycznej

Czy wiesz, że Katowice kojarzą się między innymi z… nowoczesnością? W okresie międzywojennym miasto musiało nadążyć za dynamicznie rozwijającym się przemysłem i powstały tutaj budynki o różnorodnej funkcjonalności w stylu modernistycznym. Architekci zaprojektowali minimalistyczne budynki z dużą ilością okien tak, by do środka wpadało jak najwięcej światła. Katowice mogły się pochwalić jednym z najwyższych drapaczy chmur w ówczesnej Europie („Katowicki Drapacz Chmur”), a ze względu na tempo i styl, w jakim się rozwijały mówiono o nich „polskie Chicago”.

Dzisiaj kiedy porównamy zdjęcia amerykańskiej metropolii z centrum Katowic, prawdopodobnie uśmiechniemy się tylko pod nosem… Ale chociaż obecnie trudno dostrzec podobieństwo, warto pamiętać, jak unikalne to były budynki w okresie międzywojennym.

Dzisiaj ciekawe budynki łączy Szlak Moderny (Szlak Architektury Modernistycznej). Na 5,5 kilometrach zobaczysz szesnaście modernistycznych budynków pełniących różne funkcje – domy mieszkalne i wille, gmach urzędu i Sejmu Śląskiego, a także kościół.

Szczegóły znajdziesz na stronie miasta tutaj, a dokładną trasę spacerową po Szlaku Moderny, a także po centrum, Parku Śląskim, Nikiszowcu i Giszowcu znajdziesz w mojej interaktywnej mapie Katowic – sprawdź poniżej 🙂

3. Osiedle górnicze Giszowiec

Kolejne osiedle górnicze, którego zabudowa różni się jednak od tej znanej Ci już z Nikiszowca czy Bogucic. Górnicy mieszkający w tej okolicy pochodzili z obszarów wiejskich – stąd dla nich powstało „osiedle ogród” złożone z górnośląskich chałup chłopskich. Tak jak Nikiszowiec, znajduje się na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego.

Kiedy pojechałam tam pierwszy raz, oniemiałam z zachwytu! Tyle zieleni… i gdzie są bloki z wielkiej płyty?! 😉

O Giszowcu napisałam osobny artykuł, który znajdziesz poniżej:

Katowice Giszowiec. Co zwiedzić na zachwycająco zielonym górniczym osiedlu?

4. Dzielnica Bogucice

Katowice. Co zwiedzić w mojej rodzinnej dzielnicy Bogucice? Na początek powiem Ci, że to miejsce nie jest dla wszystkich. Polecam Ci to miejsce, jeśli spodobało Ci się na Nikiszowcu i chcesz zobaczyć jego mniej „cukierkową”, a zdecydowanie bardziej swojską wersję. To taki Nikiszowiec dla odważnych.

Na Bogucicach zobaczysz wiele historycznych budynków, w tym górnicze familoki z czerwonej cegły. Nie są tak dobrze utrzymane, wiele z nich zostało nadgryzionych zębem czasu. Trzeba się nieco lepiej przyjrzeć, żeby zobaczyć w nich piękno. Ale ono tam drzemie i łypie nieśmiało z co drugiego familoka.

Czy istnieje w Katowicach starówka? Nie, ale Bogucice to najstarsza istniejąca dzielnica Katowic. Pierwsze zapiski o wsi Bogucice sięgają XIV wieku, a założona została prawdopodobnie jeszcze wcześniej.

Zwróć tutaj szczególną uwagę na ulicę Markiefki. Przy niej znajdziesz mnóstwo obiektów historycznych i zabytkowych budynków. Wiem, że mieszkańcy Bogucic śmieją się teraz pod nosem, że polecam zwiedzanie Markiefki. Zapraszam więc do listy obiektów zabytkowych zlokalizowanych przy tej ulicy. Mieszkałam całe życie 5 minut stamtąd, a sama byłam w szoku, że to tak ciekawe i zabytkowe miejsce!

Na końcu ulicy Markiefki zobaczysz neogotycki kościół – to Bazylika św. Szczepana i Matki Boskiej Boguckiej. Jeśli interesują Cię świątynie, wejdź do środka – kościół niedawno został odnowiony i odmalowany i robi świetne wrażenie. W środku zobaczysz XV-sto wieczny obraz Matki Boskiej Bogucickiej.

Oprócz tego przy ulicy Markiefki zobaczysz dom, w którym urodził się i wychował Jerzy Kukuczka. Na kamienicy przy skrzyżowaniu ulicy Markiefki i Katowickiej zobaczysz mural przedstawiający Kukuczkę.

Jeśli zdecydujesz się odwiedzić Bogucice, idź tam za dnia. Wieczorami ta okolica pełna jest podpitych żulików organizujących spotkania pod sklepem z tanimi trunkami. W ciągu dnia pewnie też będą się kręcić, ale nie zaczepiają 🙂

Bogucice zainteresują Cię też jeśli znasz i lubisz zespół Paktofonika. To tutaj, na ulicy Wajdy urodził się i mieszkał Piotr Łuszcz, Magik. Na cmentarzu przy parafii w Bogucicach znajdziesz jego grób – tutaj orientacyjna mapka. Na Bogucicach był też kręcony film Jesteś Bogiem.

5. Katowice – atrakcje: Street art

W Katowicach od kilku lat co roku odbywa się Street Art Festiwal. Do miasta przyjeżdżają artyści z całego świata i ozdabiają miasto. Stąd zastanawiając się co zobaczyć w Katowicach, zwróć uwagę na murale.

Pełną mapę murali znajdziesz na stronie miasta tutaj.

W centrum odwiedź koniecznie ulicę Tylna Mariacka, gdzie zobaczysz ciekawe dzieła sztuki ulicznej. Tutaj polecam ci te, na które prawdopodobnie przypadkiem się nie natkniesz 🙂

a. Skrzyżowanie ul. 1 Maja i Dudy-Gracza

Tutaj znajdziesz według mnie najpiękniejszy mural w Katowicach. Aż ciężko mi uwierzyć, że namalowany jest na płaskiej ścianie – efekt 3D mnie oszukuje za każdym razem! Oczywiście jakieś buraki pomalowały go już od dołu – szkoda słów 🙁

Ale nadal cieszy oczy, i oby tak było jak najdłużej!

Niedaleko od murala ze sterowcem zobaczysz też portret Wojciecha Korfantego, jednej z najważniejszych postaci w procesie przyłączania Śląska do Polski, jednego z dowódców III Powstania Śląskiego. Mural to element obchodów setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

b. Przejście podziemne między ul. Markiefki a ul. Bogucicką

Przechodząc tym przejściem podziemnym znajdziesz się w Zaczarowanym Ogrodzie z motywami nawiązującymi do dzielnicy Bogucice. Zobaczysz portrety Piotra „Magika” Łuszcza z Paktofoniki, a także Jerzego Kukuczki, himalaisty. Obaj panowie urodzili się i mieszkali w Katowicach, w dzielnicy Bogucice.

c. Budynek przy ul. Siewnej 9

d. Budynek przy ul. Wiosny Ludów 62

e. Budynek przy ulicy Krakowskiej 148

Przykładów street artu w Katowicach jest znacznie więcej – miej oczy szeroko otwarte spacerując po mieście i na pewno zobaczysz ich wiele 🙂 Zobacz też post Antka w podróży o katowickim street arcie oraz Karola z Kołem się toczy, który wytropił ciekawe murale na całym Śląsku. 

Gdzie zjeść w Katowicach?

Zwykle w moich przewodnikach po miastach nie polecam jedzenia, bo jeśli odwiedzam nowe miejsce jako turystka na chwilę, nie czuję się dość kompetentna. Ale Katowice to moje miasto, w wielu knajpach jadłam i piłam i wiem, co mamy tutaj dobrego 🙂

1. Śląskie i polskie jedzenie

Chata Z Zalipia, ul Wojewódzka 15: Moje ulubione miejsce na typowe polskie jedzenie. Za ich gołąbki dałabym się pokroić! Co ciekawe, świetną robotę robią na miejscu, niestety sporo gorsze wrażenie zrobili na mnie przy zamówieniu z dowozem. Może miałam pecha, w każdym razie polecam tylko odwiedzenie lokalu 😉

Żurownia, ul. Ligonia 16: Jeśli lubisz żur, nie możesz pominąć Żurowni. Zupę zjeść możesz albo w talerzu z wybranymi dodatkami, albo możesz zamówić żur w kubku do picia. W Żurowni znajdziesz też kilka ciekawych dań – polecam kulebele, kluski śląskie nadziewane mięsem i kapustą 🙂 jest też żur wegański!

Kiedy odwiedzasz Nikiszowiec, obiad możesz zjeść w Śląskiej Prohibicji, a na kawę i ciastko KONIECZNIE wybierz Cafe Byfyj.

2. Wegetariańskie i wegańskie

Dobra Karma, ul. Świętego Jacka 1: W Dobrej Karmie dobrze karmią – kuchnią pięciu przemian, która opiera się na zasadach chińskiej medycyny. Smaczne i przytulne miejsce 🙂 Ostatnio moja ulubiona wege knajpa w Katowicach.

Złoty Osioł, ul. Mariacka 1: Jedno z popularniejszych miejsc na gastronomicznej mapie Katowic. Nie bez powodu, ich dania są świetne i niedrogie. Polecam rezerwację stolika na porę obiadową!

Burgerownia Wegańska Nieinaczej, Plebiscytowa 16: w tej burgerowni znajdziesz opcje z kotletami ze strączków, z Beyond Meat, z wegańską wersją śląskiego karminadla (kotleta mielonego 😉 ), czy z owocem chlebowca (jackfruitem)!

Oprócz tych dwóch miejsc, wiele restauracji w Katowicach, które nie są typowo wege oferuje też opcje wegetariańskie lub wegańskie.

3. Kuchnie świata

Thali House, Mariacka 4: Świetna kuchnia indyjska. Polecam zarezerwować stolik na porę obiadową!

Biała Małpa Mexico, 3 Maja 38: pyszna kuchnia meksykańska z uroczym wystrojem. Do tego to restauracja połączona z multitapem. Czego jeszcze może brakować… 🙂

Taj (Dworcowa 4) lub Bangkok Thai Food&Bar by Lime Leaf (Mariacka 37/1) – tajska kuchnia w Katowicach. W Taju muszę bardzo pochwalić Tom Yam Kung i żółte curry, smakuje zupełnie jak na tajskiej ulicy. Za to pad thai bardziej smakuje mi w Bangkoku by Lime Leaf 🙂

Jeśli masz ochotę na włoską pizzę, moją ulubioną jest Pizza z pieca.

4. Inne

Mr Fox Pub & Resto, ul. Dyrekcyjna 3: Mr Fox swoim kremem z pieczonych buraków i kremem z pomidorów zdobył wiele serc i żołądków 🙂 Poza tym możesz tam zjeść dobrą pizzę, makarony, quesadillę itp.

Absurdalna, ul. Dworcowa 3: Absurdalna ze swoim absurdalnym wystrojem to bardziej pub i multitap, niż restauracja – ale to idealne miejsce, jeśli masz ochotę na jedzenie w luźnej atmosferze przy dobrym piwie. Zjesz tam świetne quesadille, burgery, smażony ser, frytki belgijskie i inne.

Gdzie iść na piwo/drinka w Katowicach?

Wyżej wspomniana ulica Mariacka to miejsce, w które skieruje swoje kroki większość mieszkańców Katowic 🙂 Jeśli ilość pubów przy Mariackiej lekko Cię przytłoczy, podaję swoje ulubione:

Amnezja (Mariacka 18A. Jako jeden z nielicznych pubów w mieście mają Tyskie czternastodniowe, świeżo z browaru 🙂 )

Lorneta z Meduzą (Mariacka 5).

Katofonia (Mielęckiego 6). Lubię też klimatyczny Mały Kredens na ul. Stanisława.

Jeśli masz ochotę na dobre piwo, moje ulubione katowickie multitapy to Upojeni (świętego Jana 10) i wyżej już wspomniana Absurdalna (Dworcowa 3). Oprócz tego Biała Małpa (3 Maja 38) – pierwszy multitap w mieście, który zapoczątkował katowicką piwną rewolucję i nadal prężnie działa. Mają ogromny ogródek piwny, który z ogrzewaczami działa nawet zimą. Dziś funkcjonuje razem z restauracją meksykańską Biała Małpa Mexico.

Namaste (Sobieskiego 27) – świetny, klimatyczny pub i klub podróżników. Tutaj często odbywają się prezentacje podróżnicze, więc jeśli masz ochotę po prostu na piwo upewnij się najpierw na ich fanpage’u czy w danym dniu nie ma prezentacji 🙂 Właściciel jest zakochany w górach, mnóstwo czasu spędził w Nepalu. Miejsce tworzone z widoczną pasją 🙂

Fanaberia Tea Garden (Wita Stwosza 6) – chociaż tam też można iść na piwo, Fanaberia to zdecydowanie bardziej miejsce na spróbowanie ciekawej herbaty, kawy, czy gorącej czekolady, możesz tam też zapalić sziszę. Polecam szczególnie parom – klimat knajpki sprzyja przytulaniu 🙂

Old Cuban Cocktail Bar (Wojewódzka 26A) – jeśli lubisz pyszne drinki i atmosferę nieco bardziej „fancy”, to miejsce dla Ciebie. Ceny należą raczej do tych wyższych, ale za dobrego drinka czasem warto zapłacić! 😉

Katowice – atrakcje sezonowe

W okresie przedświątecznym na katowickim rynku ma miejsce Jarmark Bożonarodzeniowy. Co roku robi się coraz bardziej bogaty, z ciekawszymi atrakcjami dla dużych i małych odwiedzających.

Latem znów przy Spodku i Centrum Kongresowym odbywa się wydarzenie Centrum Kato (wcześniej Gastrofajer). To „nocny targ” z dobrym jedzeniem i napojami, koncertami, kinem letnim – i miejscem w centrum miasta, gdzie można cieszyć się letnią pogodą leżąc na trawie na kocu w dobrej atmosferze 🙂

Przydałaby się mapa z zaznaczonymi atrakcjami i trasami spacerowymi, co? Też tak pomyślałam – i stworzyłam ją dla Ciebie 🙂 Sprawdź ponad 80 atrakcji i 5 tras spacerowych z podziałem na dni i kategorie tematyczne!

Jeśli ten post Ci się spodobał, z pewnością spodoba Ci się pełen przewodnik po województwie śląskim. W nim znajdziesz ponad 50 miejsc na wycieczkę jednodniową, weekend i urlop. Do tego kalendarium, rozdział z atrakcjami zimowymi… i wiele innych 🙂

Hej! Czy wiesz, że jeśli ten post był dla Ciebie pomocny, możesz mi postawić za niego kawę? Z góry dziękuję! 🙂

Dorota

W tym poście znajdziesz pełną analizę najlepiej ocenianych miejsc noclegowych w Katowicach. Zapraszam! 🙂

Sprawdź też Przewodnik po osiedlu górniczym Nikiszowiec | Przewodnik po osiedlu górniczym Giszowiec | Atrakcje Parku Śląskiego | 10 nieznanych atrakcji w województwie śląskim

oraz

Interaktywną mapę atrakcji Katowic

Mam nadzieję, że pokazałam Ci, że Katowice, atrakcje – to nie dwa przeciwstawne słowa 🙂 Że moje miasto to nie kopalnie i przemysł, a wręcz przeciwnie – nowoczesność!

Jeśli myślisz również o wycieczce do innych pobliskich miast, zainteresuje Cię również post o Starym Mieście w Krakowie, a także piękne atrakcje Bielska-Białej czy Częstochowy.

A jeśli spodobał Ci się ten post, udostępnij go w swoich mediach społecznościowych lub prześlij osobie, z którą planujesz wyjazd 🙂 Zaobserwuj mnie też na Instagramie @weekendówka. Dzięki!!